Masz pytanie? Skontaktuj się z nami: 22 308 03 50 | info@kompetea.pl |  Kalendarz szkoleń otwartych

Trener wewnętrzny w erze cyfryzacji – zawód na wymarciu czy kluczowy element przyszłości?

trener wewnętrzny

Jeszcze kilka lat temu trener wewnętrzny był jedną z najważniejszych ról w organizacji, odpowiedzialną za przekazywanie wiedzy, rozwijanie kompetencji i prowadzenie warsztatów. Wraz z dynamicznym rozwojem technologii, cyfryzacją procesów i rosnącą popularnością e-learningu zaczęły pojawiać się głosy, że ten zawód może stopniowo zanikać. Czy rzeczywiście trenera wewnętrznego czeka marginalizacja, a może jego rola po prostu ewoluuje w odpowiedzi na nowe potrzeby organizacji?

Cyfrowa rewolucja w szkoleniach – co się zmienia?

Nie da się ukryć, że technologie znacząco zmieniły sposób, w jaki firmy podchodzą do szkoleń pracowników. Platformy e-learningowe, systemy zarządzania wiedzą (LMS), chatboty i sztuczna inteligencja przejęły wiele zadań, które kiedyś były domeną trenerów. Zamiast tradycyjnych, długich warsztatów stacjonarnych, coraz częściej stosuje się modułowe kursy online, krótkie mikrolekcje oraz interaktywne symulacje. Firmy inwestują w automatyzację procesów edukacyjnych, a analiza danych pomaga precyzyjnie dopasować treści szkoleniowe do potrzeb pracowników.

Jednak, jak podkreśla Elżbieta Sucharska, doświadczona trenerka biznesu i prowadząca szkolenia „Train the Trainer:

“Nawet najbardziej zaawansowane platformy szkoleniowe nie zastąpią wartościowej rozmowy, feedbacku czy realnych przykładów z życia. Kluczowe jest to, że ludzie nadal uczą się najlepiej przez interakcję, praktykę i wymianę doświadczeń. dlatego tak ważne jest solidne przygotowanie metodologiczne Trenera. Bez znajomości procesów uczenia się dorosłych, odpowiednich metod pracy i narzędzi dydaktycznych wykorzystywanych przez Trenera, szkolenia on-line jak i szkolenia stacjonarne, są często bardziej efektowne niż efektywne.”

Jednym z kluczowych trendów jest blended learning, czyli połączenie e-learningu z zajęciami prowadzonymi na żywo. Z jednej strony, technologia pozwala na elastyczne i spersonalizowane zdobywanie wiedzy, z drugiej – wciąż istnieje potrzeba spotkań z trenerem, który może pomóc uczestnikom w zastosowaniu nowo zdobytej wiedzy w praktyce. W efekcie rola trenera wewnętrznego nie znika, ale zmienia swój charakter – zamiast pełnić funkcję wykładowcy, coraz częściej staje się facylitatorem, moderatorem i mentorem.

Nowa rola trenera – zamiast wykładowcy, doradca i facylitator

Trener wewnętrzny nie jest już tylko osobą prowadzącą szkolenia – jego zadania rozszerzają się na wiele nowych obszarów. Coraz częściej odpowiada za tworzenie interaktywnych treści edukacyjnych, współpracuje z działem HR przy analizie luk kompetencyjnych oraz dba o to, by szkolenia były zgodne z celami biznesowymi organizacji.

Współczesny trener to również kreator środowiska sprzyjającego nauce. W dobie pracy hybrydowej i rozproszonych zespołów niezwykle istotne jest budowanie społeczności uczących się, organizowanie spotkań wymiany wiedzy oraz wspieranie mentoringu. Zamiast prowadzić długie szkolenia, trenerzy coraz częściej angażują się w krótkie, dynamiczne sesje Q&A, moderowanie grup dyskusyjnych czy organizowanie warsztatów facylitacyjnych, w których uczestnicy wspólnie rozwiązują konkretne wyzwania biznesowe.

Dzięki nowoczesnym technologiom trener może również śledzić postępy pracowników i personalizować ich ścieżki rozwoju. Sztuczna inteligencja i analiza big data pozwalają na identyfikację kompetencji, które wymagają wzmocnienia, a następnie dopasowanie odpowiednich materiałów i form edukacji. W praktyce oznacza to, że szkolenia stają się coraz bardziej „szyte na miarę”, dostosowane do indywidualnych potrzeb i poziomu zaawansowania pracowników.

Czy trener wewnętrzny jest jeszcze potrzebny?

Odpowiedź na to pytanie jest jednoznaczna: tak, ale jego rola ulega transformacji. W organizacjach, które w pełni przeszły na cyfrowe formy edukacji, tradycyjne szkolenia mogą zanikać, jednak nadal pozostaje potrzeba moderowania procesu uczenia się, doradztwa i wsparcia merytorycznego.

Przyszłość trenera wewnętrznego to nie wykładanie teorii, ale budowanie kultury uczenia się. Firmy zdają sobie sprawę, że sama technologia nie wystarczy – pracownicy potrzebują kogoś, kto pomoże im odnaleźć się w świecie ciągłego rozwoju, kto wskaże kierunki nauki i pokaże, jak stosować zdobytą wiedzę w codziennej pracy.

Zamiast zniknąć, zawód trenera wewnętrznego zyskuje na znaczeniu, ale wymaga nowych kompetencji. Trenerzy przyszłości muszą być bardziej elastyczni, otwarci na nowe technologie i gotowi do pełnienia roli coachów, mentorów i strategów rozwoju. To już nie tylko kwestia przekazywania wiedzy, ale również kształtowania organizacyjnego podejścia do uczenia się.

Autor

Kompetea logo autora

Kompetea

Od 2013 roku wspieramy przedsiębiorstwa w osiąganiu sukcesów biznesowych, oferując szkolenia i doradztwo, które rozwijają umiejętności oraz dostarczają niezbędną wiedzę. Wierzymy, że to ludzie są sercem każdej firmy – odpowiednio wyszkoleni i zmotywowani stają się jej największą siłą napędową.

Comments are closed.

Kompetea all rights reserved