Onboarding – jak zatrzymać pracownika w firmie i jak to robią najlepsi?
Jeszcze kilka lat temu, gdy proces rekrutacji kończył się wyborem kandydata i zatrudnieniem go w organizacji, można było mówić o sukcesie. Obecnie, przy niskim bezrobociu i tendencji pokolenia Z do częstej zmiany miejsca pracy, największym wyzwaniem okazuje się być utrzymanie pracownika w firmie. Receptą na to ma być onboarding. Na czym polega i na co warto zwrócić największą uwagę?
Onboarding to proces wdrożenia nowego pracownika w środowisko danej organizacji, a więc zapoznanie go z misją i wizją firmy, strukturą organizacyjną, obowiązującymi procedurami, zakresem obowiązków, ale także panującą kulturą organizacyjną w kontakcie z klientami wewnętrznymi i zewnętrznymi. W takim procesie obie strony zyskują. Nowy członek zespołu szybciej się aklimatyzuje, mogąc skupić się na osiąganiu założonych celów, zaś pracodawca oszczędza czas i pieniądze dzięki uniknięciu ponownej rekrutacji. Sukces tkwi jednak w postrzeganiu onboardingu jako procesu zarządzania zmianą, a nie administracyjnym obowiązku przy okazji zatrudnienia nowego pracownika.
Onboarding – o czym warto pamiętać?
LinkedIn przebadał ostatnio 14 tysięcy specjalistów w zakresie pożądanych elementów onboardingu. Co się okazało? Najistotniejsze okazały się być: bezpośrednie spotkanie z przełożonym, sprecyzowanie oczekiwań wobec nowego pracownika w perspektywie długoterminowej, plan działań na najbliższe tygodnie, zapoznanie z kulturą i wartościami organizacji, lista współpracowników z którymi należy się spotkać.
Proces wdrażania nowej osoby powinien być
– długotrwały – z przeprowadzonych badań wynika, że do pełnego zaklimatyzowania się pracownika w nowym miejscu pracy potrzeba nawet 6 miesięcy,
– rozłożony w czasie, by nie przytłoczyć nowego pracownika nadmiarem informacji,
– dopasowany do organizacji – jej rozmiaru i kultury organizacyjnej.
Reszta pozostaje właściwie kwestią wyobraźni i … pieniędzy. Do podstawowych narzędzi adaptacji należą drukowane „przewodniki po firmie”, spotkania z przełożonym, szkolenia wdrożeniowe czy spotkania integracyjne. Co raz częściej w procesie onboardingu powołuje się tzw „buddy”, czyli swego rodzaju opiekunów i mentorów. Ich rola jest niezwykle ważna – stanowią oni źródło informacji w kwestiach bardziej i mniej formalnych oraz zapobiegają poczuciu alienacji w nowym otoczeniu. Dużą popularnością, głównie ze względu na optymalizację kosztów i standaryzację, cieszą się formy elektroniczne jak np. platformy e-learningowe, intranet, filmy instruktażowe a nawet aplikacje na telefon wprowadzające nowicjusza krok po kroku, dzień po dniu w kulturę organizacji.
To nie jest tak trudne, jak sądzisz!
Adaptacja nowego pracownika jest na pewno czasochłonna i wymaga wiele wysiłku ze strony pracodawcy. Ten wysiłek się jednak opłaca – oddani i wydajni pracownicy to fundament każdej firmy, a sam proces onboardingu staje się co raz ważniejszym elementem budowania pozytywnego wizerunku firmy.